I znowu przyszło mi robić karteczkę dla małej dziewczynki, by ja powitać na świecie :)
Całkiem przyjemnie robi się takie cukierkowe kartki. A oto efekt mojej ostatniej pracy:
(spostrzegawcze oko ujrzy śliczne ćwieki od Endiego, a jeszcze bardziej spostrzegawcze ujrzy wykorzystanie białego tuszu, który uwielbiam)
Całkiem przyjemnie robi się takie cukierkowe kartki. A oto efekt mojej ostatniej pracy:
(spostrzegawcze oko ujrzy śliczne ćwieki od Endiego, a jeszcze bardziej spostrzegawcze ujrzy wykorzystanie białego tuszu, który uwielbiam)
Słodziakowa na maxa :*
OdpowiedzUsuńpiekna:)
OdpowiedzUsuńPuk, puk - pukam nieśmiało żeby zapytać o misia ;)
OdpowiedzUsuńOjeja...Zaniemówiłam z wrażenia...Jest przecudowna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miś już został uczesany, przytulony i mieszka wśród zabawek mojej córci :)
OdpowiedzUsuń