poniedziałek, 28 września 2009

Nie udało się...



Zostałam zachęcona do wzięcia udziału w konkursie, a ponieważ miałam za "zadanie domowe" zrobić pamiętnik z wakacji w języku angielskim (Pani od angielskiego bardzo się stara bym jednak polubiła ten język) to połączyłam przyjemne z pożytecznym... Praca została wystawiona na konkurs- niestety została zdegradowana :) ale co tam... może następnym razem :)






niedziela, 20 września 2009

Wyróżnienia





Przyznam się szczerze, że jeszcze nie mam pojęcia o co chodzi z wyróżnieniami, ale to nie zmienia faktu, że strasznie się cieszę, że je otrzymałam, bo śmiem przypuszczać, że to duże wyróżnienie z czego cieszę się ogromnie...

Wyróżnienia dostałam od Zielonookiej i dla Niej oczywiście wielki cmokas :*

Urodzinowa...




Po raz kolejny zostałam poproszona o zrobienie karteczki... z gorączką i katarem zasiadłam zatem, by spełnić prośbę i powstała taka kartka...


wtorek, 15 września 2009

Ślubno-weselnie


Znowu się weseliłam i muszę przyznać, że wesele mnie oczarowało... Bawiłam się wyśmienicie, a to naprawdę niełatwe zadanie do wykonania w weselnych klimatach :) Pewnie Młodzi tego nigdy nie zobaczą, ale jeszcze raz im serdecznie dziękuję za wspaniałą uroczystość...

Oczywiście moim zadaniem było zrobienie kartki, którą wedle tradycji robiłam prawie "na kolanie", bo jak zawsze moje kartkowe zapotrzebowania mogły sobie zaczekać :( Nie wiem jak zmienić to podejście, naprawdę nie wiem...

No ale gadania dość... Pokazuję zdjęcie kartki zrobione tuż przed wejściem do Kościoła wiele kilometrów od mojego domku :)


P.S. Może tego nie widać, dlatego dopisze... Kartka rozkładana w połowie, wiązana na wstążeczki z prawej strony... I oczywiście napis brzmi "W Dniu Ślubu Agnieszki i Tomasza", ale wstążka wpadła w "a" i zabawiła się z nią w chowanego :)

wtorek, 1 września 2009

Pudełeczko otwórz się...





Na życzenie otwieram pudełeczko :)
Cieszę się tak jak stąd do kosmosu :)

A na dodatek moja Psiapsióła Kate właśnie mi napisała, że też się okaleczyła... To jest po prostu niesamowite :)

Sorki, że cieszę się jak dziecko, ale inaczej nie potrafię...