piątek, 30 kwietnia 2010

Pierwsze śliwki... robaczywki :)

Jakiś czas temu otrzymałam z ArtPiaskownicy maila z elementami do stworzenia digiscrapa... W życiu tego nie robiłam, ale pomyślałam, że skoro już dostałam, to może spróbuję- no i spróbowałam...
Na zdjęciach "moi ulubieńcy" :)
(brakuje jednego, ale jeszcze nie miałam wtedy Jego zdjęcia :( )




poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Dla małej Panienki...

Siostra mojej Amelki kończyła 3 latka... Ponieważ jej ulubionym kolorem jest kolor zielony- wiedziałam, że na kartce dla niej, nie może go zabraknąć :) Postać na kartce także nie jest przypadkowa, ponieważ Agatka to wypisz-wymaluj mała Boo z Potworów i Spółka :)
A jej siostra to Mała Księżniczka :)

(kwiatki i ćwiek od Endiego)
(kartka wpasowała się w wyzwanie w Art-Piaskownicy)



niedziela, 25 kwietnia 2010

Komunijnie...

Kolejna seria zamówień od znajomych... Musiałam się mocno sprężyć, żeby zdążyć je zrobić, a jak na złość nie miałam natchnienia... Jedną z kartek zmieniałam 3 razy wprowadzając naprawdę oooostre poprawki... a i teraz coś mi nie pasuje... no ale trudno... Mam nadzieję, że to już moja wyobraźnia...

(kwiatki i ćwieki można zakupić u Endiego)





CANDY

Cukierasy u:

MONIKI


i JOASI



piątek, 16 kwietnia 2010

Na ludowo...

Jak wczoraj pisałam dostałam "zlecenia" na kartki... tak jak na pierwszą nie miałam czasu, by ją zrobić, tak na drugą... powiedzmy, że kleiłam w locie, ale robiło mi się ją całkiem sympatycznie... Nie wiem, czy którakolwiek z Was miała okazję robić kartkę o takiej tematyce- NA LUDOWO- (w dodatku ślubnej)- ja nie miałam, ale wszystkiego trzeba spróbować... Podobno Panna Młoda jest pasjonatką folkloru, jej/ich zaproszenia były z kogucikami itp... Mam nadzieję, że się spodoba...
Inspiracją do tej kartki była kartka z blogu z tutorialami- Jeanette o taka właśnie :)
(kwiatki i ćwieki- Endy)


Edit: P.S. Dodam tylko, że kwiatek to element środka kartki :)

czwartek, 15 kwietnia 2010

Trudne i wspaniałe chwile...

Ostatnie dni łączyły w moim życiu radość, smutek i obawy zarazem...
Problemy i nieszczęścia moich podopiecznych, sytuacja w kraju i wiele innych rzeczy powodują, że tak ciężko jest przejść ulicą kiedy powiewają czarne wstęgi...
Tak sobie dzisiaj uświadomiłam, że ta tragedia pozwoliła mi odkryć w sobie pewnego rodzaju tożsamość narodową, coś co zawsze było dla mnie ważne, ale nigdy do tego stopnia...
Niestety jeszcze mocniej odczuwam indywidualne problemy moich dziecięcych rodzin... jakieś złe fatum wisi chyba, albo nie wiem co...

W takich oto okolicznościach znajduje się jednak też coś co mnie cieszy i raduje. Zaczynamy (a właściwie kończymy) pierwszy etap przygotowań do wspólnego życia :) Mam takie nerwy, że nie jestem w stanie ich opanować... a to jeszcze maaaaasa czasu...

Ciężko jest poradzić sobie z takimi rozbieżnościami, dlatego ucieszyłam się, jak dostałam "zlecenie" na kartkę ślubną. Ponieważ musiałam ją zrobić na "zaraz" (razem z jeszcze jedną kartką, którą pokażę jutro, bo dzisiaj światło, a właściwie jego brak utrudnia mi to zadanie), kartka jest prosta, nieskomplikowana, ale mam nadzieję, będzie się podobała zamawiającemu...

(kwiatki i ćwieki jak zawsze ze sklepu od Endiego)


piątek, 2 kwietnia 2010

Wielkanoc

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, więc korzystając z chwili przerwy, którą ofiarował mi pieczący i zajmujący piekarnik sernik, pokażę Wam moje kartki Wielkanocne zrobione w tempie ekspresowym (sama nie wiem jak mi się udało tego dokonać)... Przepraszam za jakość zdjęć- niestety tutaj pośpiech i brak światła nie był tak łaskawy...

Do wykonania kartek użyłam różnych cudactw- między innymi ćwieków, tuszy, kwiatków i naklejek perełkowych od Endiego...

KARTKI TEGOROCZNE














KARTKI ZESZŁOROCZNE










Słodko...